27. Odowska-Szlachcic, B. (2014). Metoda integracji sensorycznej we wspomaganiu rozwoju mowy u dzieci z uszkodzeniami ośrodkowego układu nerwowego. Gdańsk: Wydawnictwo Harmonia. 28. Odowska-Szlachcic, B. (2016). Terapia Integracji Sensorycznej. Ćwiczenia usprawniające bazowe układy zmysłowe i korygujące zaburzenia planowania motorycznego.
Rozpoczął się nowy rok szkolny, a wraz z nim nasze dzieci wróciły do ławek szkolnych, przynajmniej na jakiś czas. Powrót do szkoły może być szczególnie trudny dla dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej. Przyczyn tych trudności może być wiele. Wśród nich można wymienić : nadwrażliwość na dźwięki – dzieci mogą być rozdrażnione lub przytłoczone hałasem, który panuje w szkole, zwłaszcza na przerwach, mogą awersyjnie reagować na dźwięk dzwonka szkolnego - zatykać uszy, krzyczeć nadwrażliwość dotykową – dla dzieci nadwrażliwych na bodźce dotykowe trudne może być stanie w parze lub szeregu, przebieranie się w szatni, czy nawet przeciskanie się przez szkolne korytarze, gdyż wszystkie te sytuacje związane są z kontaktem dotykowym z innymi dziećmi ciągłe poszukiwanie stymulacji przedsionkowo – proprioceptywnej - objawia się po prostu jako nadmierna ruchliwość, dzieci te nieustannie dążą do dostarczania sobie wrażeń pochodzących z ruchu i docisku, więc bardzo trudno im będzie siedzieć w ławce przez dłuższy czas – mogą wstawać, chodzić po klasie, bujać się na krześle, ciągle zmieniać pozycję zaburzenia posturalne – dzieci, które mają nieprawidłowe napięcie mięśniowe i słabsze reakcje równoważne mają problemy z utrzymaniem prawidłowej postawy i stabilnej pozycji na krześle, mogą się więc wiercić, podpierać głowę lub pokładać się na ławce, co przyczynia się do trudności w skupieniu uwagi zaburzenia planowania motorycznego i koordynacji ruchowej – te dzieci słabo czują swoje ciało i mają trudności z zaplanowaniem celowej czynności lub z naśladowaniem ruchów innej osoby, co wiąże się z trudnościami podczas zajęć ruchowych, zwłaszcza sportów zespołowych, przy których niezbędne jest dobre planowanie ruchu W przypadku dziecka z zaburzeniami integracji sensorycznej, nawet najprostsze czynności bywają dla niego wyzwaniem i powodować mogą frustrację i reakcje niewspółmierne do sytuacji. Żeby pomóc dziecku w codzienności szkolnej warto, oprócz regularnej terapii, zastosować kilka trików, które sprawią, że dzień w szkole może być przyjemniejszy. Oto niektóre z nich: dysk sensoryczny na krzesło – przydaje się zwłaszcza w przypadku dzieci nadruchliwych oraz z zaburzeniami kontroli postawy, ponieważ „wymusza” prawidłową postawę, a jednocześnie zapewnia minimalną dawkę ruchu, poprze delikatne balansowanie gniotki, ściskacze, piłeczki antystresowe – warto, żeby dziecko mogło mieć pod ręką taki mały „uspokajacz” – ściskanie gumowej zabawki dostarcza wrażeń czucia głębokiego, które ma działanie wyciszające dla układu nerwowego – pozytywnie zatem wpływa zarówno na emocje, jak i pomaga w skupieniu uwagi odtwarzacz CD z ulubioną muzyką, której dziecko może słuchać na słuchawkach podczas przerw, żeby odciąć się od hałasu wygodne, nieuwierające ubranie w przypadku dzieci nadwrażliwych na dotyk łatwe do zakładania części garderoby, buty na rzepy w przypadku dzieci mających problemy z planowaniem ruchu i koordynacją ruchową gryzak logopedyczny – może być w postaci wisiorka lub silikonowa nakładka na ołówek, jeśli dziecko ciągle gryzie ołówki lub rękawy Oprócz zapewnienia dziecku przydatnych gadżetów, w pierwszej kolejności dobrze jest porozmawiać z nauczycielami i przedstawić trudności, z jakimi boryka się nasze dziecko. Najlepiej jest też wtedy zanieść diagnozę dziecka, co pozwoli nauczycielom lepiej zrozumieć niektóre jego zachowania i wdrożyć sposoby, które ułatwią dziecku codzienne funkcjonowanie w szkole, np.: odpowiednie usadzenie w ławce – w przypadku dziecka z nadwrażliwością dotykową wskazana jest ostatnia ławka, w przypadku nadwrażliwego słuchowo – miejsce z daleka od okna lub innych rozpraszających źródeł dźwięku angażowanie w czynności organizacyjne i porządkowe w przypadku dzieci mających nadmierną potrzebę ruchu umożliwienie dziecku spędzenia przerwy w klasie, jeśli jest nadwrażliwe na dźwięki ustawianie dziecka na końcu szeregu lub kolejki, żeby zminimalizować ryzyko przypadkowo dotknięcia w przypadku dziecka z nadwrażliwością dotykową odpowiednie dobieranie ćwiczeń podczas zajęć wychowania fizycznego, tak, by dziecko miało poczucie sukcesu Współpraca z terapeutą SI oraz nauczycielami na pewno pomoże naszym dzieciom w szkolnych wyzwaniach. Anna Chacińska pedagog specjalny, specjalista integracji sensorycznej Czasem dzieci z zaburzeniami modulacji sensorycznej bo o nich jest tu mowa są bierne i wycofane jakby zamknięte w sobie, czy bardzo nieśmiałe inne są pobudliwe, nadruchliwe zbyt aktywne, a czasem nawet agresywne. W terapii integracji sensorycznej poszukuje się środków zaradczych w takiej sytuacji. Dzieci z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego mogą być w każdej grupie przedszkolnej, również w Twojej. Pokażemy, w jaki sposób nauczyciel przedszkola może wspierać ich rozwój. Należy pamiętać, że na efekty terapii w gabinecie terapeutycznym musimy czasami poczekać, nie ma leku, który zlikwiduje wszystko w ciągu dnia albo tygodnia, dlatego tym bardziej warto wspierać dzieci, które borykają się z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego, również w przedszkolu. Dochodzi jeszcze kwestia dostępności terapii (z tym bywa różnie) oraz sytuacji, kiedy to dziecko jest dopiero na początku diagnostycznej drogi albo to Ty jako nauczyciel dostrzegasz pewne nieprawidłowości w rozwoju czy zachowaniu dziecka. POLECAMY Jak pomóc dzieciom radzić sobie z nie zawsze przyjaznym sensorycznie środowiskiem i otoczeniem? Jak oswajać dziecięce obawy i lęki? Jak wyciszać dzieci, kiedy są nadmiernie pobudzone? Poprawiać zdolność koncentracji, podnosić poziom pobudzenia, kiedy zaczynają być nieobecne? W jaki sposób ukierunkować pracę, aby dzieci z zaburzeniami SI mogły w pełni uczestniczyć w zajęciach i czuć się przy tym bezpiecznie? Odpowiedź na te pytania jest niestety trudna, ponieważ zaburzenia sensoryczne mogą mieć naprawdę różny charakter. Część dzieci będzie nadmiernie wycofana, inna grupa wręcz przeciwnie – będzie przekraczać wszelkie granice. Część będzie prezentować nadmierne reakcje na bodźce sensoryczne, podczas gdy w tym czasie inna grupa nie będzie czuła stymulacji lub będzie jej poszukiwać. Do tego wszystkiego mamy przecież też dzieci z zaburzeniami sensorycznymi, które wykazują trudności w zakresie motoryki dużej i małej, mają problemy z praksją czy koordynacją ruchową. Jakby tego było mało, stopień zaburzeń, zwłaszcza zaburzeń modulacji sensorycznej, może być za każdym razem inny, zależny od kontekstu i sytuacji. Dla niektórych dzieci siedzenie na dywanie, zwłaszcza w jednej pozycji, kiedy nauczyciel przykładowo czyta książkę, może być sporym wyzwaniem. Lekkie zmęczenie, wybicie z rutyny, pora dnia czy roku mogą sprawić, że dziecko będzie się zachowywać zupełnie inaczej niż jeszcze kilka dni czy nawet kilka godzin wcześniej. Czy w takim razie w tym wszystkim jest jakiś złoty środek? Oczywiście, ale zacznijmy od początku. Przestrzeń Jako nauczyciel rozejrzyj się po swojej sali; zastanów się, jak może się w niej czuć dziecko nadwrażliwe na bodźce sensoryczne. Ile możliwości daje sala dziecku poszukującemu bodźców sensorycznych? Może warto coś zmienić? W pierwszej kolejności ogranicz nadmiar kolorów, dekoracji, zadbaj o przyjazne, naturalne oświetlenie. Ale nie zapominaj, że mocne słońce też bywa czymś przeciążającym. Może więc uda się zamontować w sali rolety? A kolory? Te na ścianach, podłodze i półkach? Powinny być stonowane. Kolorowe pudełka powkładaj do większych jasnych pudełek, przyklej też zdjęcia prezentujące to, co powinna zawierać dana szafka. To wszystko sprawi, że w sali zapanuje porządek, a dzieciom będzie łatwiej sprzątać i odkładać zabawki oraz pomoce edukacyjne na właściwe miejsca. Ta swego rodzaju rutyna pomoże tak naprawdę wszystkim dzieciom, da im więcej poczucia bezpieczeństwa i spokoju. Przeanalizuj, w jaki sposób prowadzisz swoje zajęcia. Czy kiedy siedzicie na dywanie, dzieci kładą się na siebie, przepychają się? Może to komuś przeszkadza? Przeanalizuj miejsca dzieci. Może niektóre powinny zamienić się miejscami? A może warto zaznaczyć przestrzeń każdego dziecka, dając im poduszki lub szarfy, w których będą siedzieć? Dla niektórych dzieci siedzenie na dywanie, zwłaszcza w jednej pozycji, kiedy nauczyciel przykładowo czyta książkę, może być sporym wyzwaniem. Pozwalaj na zmianę pozycji, wykorzystaj poduszki, materacowe kształtki, worki sako lub dyski sensoryczne. Lekkie balansowanie na dysku sensorycznym wydłuży poziom koncentracji dziecka; sprawi też, że przez dłuższy czas będzie ono w stanie utrzymać jedną pozycję. Dzieciom, którym i to nie pomaga, możesz zaproponować zabawki do ściskania: piłkę stresową, kawałek ciastoliny – to naprawdę nie muszą być specjalistyczne pomoce. Kiedy praca odbywa się przy stoliku, nie tylko zadbaj o prawidłowo dobrane do wzrostu dziecka krzesełko i stolik, ale też zastanów się, czy w przypadku niektórych dzieci nie będzie lepiej zastąpić krzesła dużą piłką. A jeżeli zadanie nie wymaga pozycji siedzącej, może po prostu warto pozwolić dziecku stać, jeżeli faktycznie wykazuje taką potrzebę? Pozwalaj również na przerwy sensoryczne. Każde zajęcia wymagające dłuższego skupienia warto, a nawet należy, przeplatać zabawami ruchowymi. Wspólne turlanie się po podłodze, przepychanie i przeciskanie się lub siłowanie mogą naprawdę pomóc dzieciom. Tym, które są nieobecne, tego typu zabawy pomogą „wrócić” do zajęć, przywracając odpowiedni poziom pobudzenia, tym, które są już mocno pobudzone, wręcz przeciwnie – pomogą się wyciszyć. Zabawy ruchowe, zwłaszcza takie, które stymulują dziecko proprioceptywnie, pomagają lepiej poczuć siebie i dowiedzieć się, gdzie ciało dziecka znajduje się w stosunku do innych osób czy rzeczy, co jest istotne, biorąc pod uwagę osobistą przestrzeń każdego człowieka. Wyeliminuj wszystkie przedmioty i sprzęty, które wydają specyficzne dźwięki. I nie chodzi tutaj wyłącznie o grające zabawki, ale też o brzęczenie czy migotanie oświetlenia lub klimatyzacji. Zadbaj o kącik wyciszenia i relaksu, który pozwoli się dziecku nie tylko uspokoić, ale też odciąć od nadmiaru bodźców. Jak wydłużyć zdolność koncentracji i sprawić, że dziecko jest w stanie utrzymać przez dłuższy czas jedną pozycję (np. podczas pracy przy stoliku czy spożywania posiłku)? Zanim usiądziecie do stołu, przeprowadzaj zabawy z elementami stymulacji proprioceptywnej (ćwiczenia siłowania, zabawy z elementami oporowania, mocny masaż, noszenie cięższych przedmiotów, prace porządkowe). Na krześle dziecka umieść dysk sensoryczny. Przymocuj elastyczną taśmę do nóg krzesła – dziecko będzie napierać stopami na taśmę. Pod stolikiem umieść pudełko lub miskę z piłką. Dziecko, siedząc, może cały czas pracować nogami. Często potrzeba chodzenia jest naprawdę ogromna, a to może pomóc. Pamiętaj o przerwach, w trakcie których przeprowadzacie zabawy ruchowe. Pozwalaj wstawać od stolika. Dzieci, które mają ogromną potrzebę ruchu, angażuj w prace porządkowe (podlewanie kwiatków, przynoszenie wody itp.). Tradycyjne krzesło można zastąpić dużą piłką, której wysokość musi być indywidualnie dobrana do dziecka. Dziecko w trakcie pracy może ściskać jakąś gumową zabawkę do zgniatania, tzw. fidget toy. Czas Planuj zajęcia. Niespodzianki, chociaż przyjemne, wybijają dzieci z rutyny. Sprawiają, że ogarnia je chaos, zaczynają czuć się niepewnie, a to wpływa niekorzystnie na ich zachowanie i funkcjonowanie. O każdej zmianie uprzedzaj stosunkowo wcześniej; przygotowuj dzieci na to, że będzie głośniej, a grupę odwiedzi gość. Zwracaj szczególną uwagę na sytuacje, w których natężenie bodźców sensorycznych może być większe niż zwykle. Już kilka dni wcześniej opowiadaj grupie, że czeka Was wycieczka lub zmiana sali, bo i taka czasami może zajść potrzeba. W planowaniu pomocne będą zdjęcia lub obrazki, które wizualnie przedstawią rozkład dnia i bardzo dokładnie zilustrują dziecku, co będziecie robić. Obrazowe przedstawienie planu dnia dla dzieci w wieku przedszkolnym jest bardziej miarodajne niż zegarek. Pomyśl o wszystkich innych zajęciach lub momentach w ciągu dnia, kiedy opuszczacie salę lub kiedy przychodzi inny nauczyciel. Wyjaśnij mu, z jakimi trudnościami borykają się Twoi uczniowie, co im pomaga, a co skutecznie utrudnia im przetrwanie dnia w przedszkolu. Jeżeli dla ucznia z nadwrażliwością słuchową zajęcia rytmiczne są zbyt głośne, wspólnie z nauczycielem i rodzicem takiego dziecka zastanówcie się, jak mu pomóc. Może korzystanie z cichych instrumentów, dawanie dziecku szansy na opuszczenie sali, kiedy poczuje się już mocno przeciążone (lub zaobserwuje to nauczyciel), będzie dobrym rozwiązaniem? Rozmawiaj z rodzicami, którzy najlepiej znają swoje dziecko. Być może mają swoje sposoby na trudne sensorycznie momenty, a może podpowiedzą Ci, które sygnały i zachowania dziecka świadczą o tym, że ma dość, że potrzebuje wyciszenia i pomocy. Niektóre dzieci same potrafią zasygnalizować, że czują się niekomfortowo, że jest zby... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 10 wydań magazynu "Wychowanie w Przedszkolu" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź Dziecko z zaburzeniami integracji sensorycznej może unikać przytulania i bliskości, lub godzi się na nią na własnych zasadach. Jednym z objawów jest również wycofanie społeczne i trudności w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami. Lub przeciwnie – agresja wobec innych dzieci i wyraźne poszukiwanie kontaktu fizycznego.Będąc rodzicem wcześniaka, prędzej czy później trafisz na swojej rodzicielskiej ścieżce na temat integracji sensorycznej. Dlatego w cyklu artykułów postaram się przekazać Ci najważniejsze i najpotrzebniejsze informacje w tym zakresie. Zaczniemy od wyjaśnienia tego, czym jest integracja sensoryczna, jakie wyróżniamy zaburzenia integracji sensorycznej, jaka jest korelacja pomiędzy wcześniactwem a tego typu trudnościami oraz z jakimi problemami natury sensorycznej najczęściej zmagają się dzieci urodzone przedwcześnie. INTEGRACJA SENSORYCZNA Od momentu narodzin każdego dnia miliony bitów informacji docierają do mózgu Twojego dziecka. Ono zaś stopniowo uczy się, jak sobie z nimi radzić. Na tym właśnie polega proces dojrzewania układu nerwowego. Mózg maluszka musi nauczyć się przesiewać bodźce istotne od tych niepotrzebnych, kontrolować i zawiadywać reakcjami na bodźce sensoryczne, odpowiednio je modulować, czyli wzmacniać lub wyciszać. W procesie tym informacje są rejestrowane, rozpoznawane, segregowane, interpretowane i łączone tak, by mogły być użyte w celowym działaniu. Moja ulubiona definicja integracji sensorycznej pochodzi z książki „Sensoryczne niemowlę”: „(…) niezwykle złożony proces zachodzący w układzie nerwowym”. Małe dziecko od pierwszych chwil życia (a nawet wcześniej) uczy się własnego ciała, a w jego głowie różne obrazy pomagają mu rozpoznawać świat. U większości dzieci integracja sensoryczna rozwija się w sposób naturalny w wyniku podejmowania typowych aktywności dla danego wieku. Proces ten trwa od okresu prenatalnego do mniej więcej 7–8 roku życia. Efektem integracji sensorycznej są: planowanie ruchu – praksja;reakcje adaptacyjne na bodźce sensoryczne, czyli reakcje adekwatne do natury i siły bodźców. Najczęściej zwracamy uwagę na integrację sensoryczną, gdy ten naturalny proces jest zakłócony. Jeśli w tym czasie zadzieje się coś nieprawidłowego – wtedy dzieci mogą mieć zaburzenia sensoryczne. ZABURZENIA INTEGRACJI SENSORYCZNEJ Zaburzenia integracji sensorycznej to nieprawidłowości w przetwarzaniu bodźców zmysłowych, które nie wynikają z uszkodzeń narządów zmysłów. Układ nerwowy niewłaściwie odbiera i organizuje bodźce zmysłowe, a dziecko reaguje nieprawidłowo (emocjonalnie lub ruchowo) w stosunku do ich siły i natężenia. Ta reakcja może być zbyt mocna, zbyt słaba lub może w ogóle nie wystąpić. Zaburzenia sensoryczne (SI) dzielimy na 3 grupy, w ramach których wyróżniamy podtypy trudności związanych z przetwarzaniem bodźców: Zaburzenia modulacji sensorycznej – w ramach których wyróżniamy nadreaktywność, podreaktywność i poszukiwanie bodźców różnicowania bodźców ruchowe o podłożu sensorycznym – które dzielimy na zaburzenia posturalne (trudności z kontrolą postawy ciała i ruchu) oraz znacznie poważniejszą dyspraksję. Co ciekawe, dziecko może mieć trudności tylko w jednym zakresie, np. nadwrażliwość na bodźce słuchowe lub dotykowe, ale mogą także występować nieprawidłowości z różnych kategorii, a nawet połączenie wszystkich rodzajów zaburzeń sensorycznych. Dlatego funkcjonowanie każdego dziecka jest oceniane indywidualnie, a sam proces diagnostyczny jest kilkuetapowy i dość złożony. Objawów zaburzeń SI mamy bardzo dużo. Zazwyczaj wiążą się z nietypowym, niestandardowym zachowaniem, trudnościami ruchowymi, problemami z regulacją emocji i funkcjonowaniem społecznym. Mogą one także dotyczyć sfery komunikacji, np. opóźnionego rozwoju mowy, jedzenia (wybiórczość pokarmowa) czy trudności ze snem i zasypianiem. Obecnie coraz częściej używamy określenia „zaburzenia przetwarzania bodźców sensorycznych” (Sensory Processing Disorders) lub skróconej nazwy „zaburzenia sensoryczne”, ale określenie „zaburzenia integracji sensorycznej” (zaburzenia SI) jest nadal w użyciu. WCZEŚNIAKI A ZABURZENIA SI Nie znamy jeszcze dokładnej odpowiedzi na pytanie, skąd biorą się zaburzenia integracji sensorycznej. Wiemy jednak, że na powstawanie zaburzeń SI mają wpływ następujące czynniki: genetyczne,prenatalne,okołoporodowe,środowiskowe. Mamy również wiedzę, że na pewno u dzieci z zaburzeniami SI dochodzi do pewnych zmian w układzie nerwowym, które powodują subtelne zmiany w jego funkcjonowaniu. Są pewne hipotezy, że występują one na etapie migracji neuronów – jest to najważniejszy etap rozwoju układu nerwowego w okresie prenatalnym. Najnowsze obserwacje skłaniają ku tezie, że można także łączyć występowanie zaburzeń sensorycznych z doświadczeniem wczesnej traumy. U wcześniaków część rozwoju i dojrzewania układu nerwowego dokonuje się w środowisku zewnętrznym. To niestety sprzyja nieprawidłowej regulacji układów sensorycznych. Dlatego im krócej trwał okres ciąży, tym większe jest prawdopodobieństwo problemów sensorycznych u dziecka. Dodatkowo kolejnymi czynnikami utrudniającymi proces integracji sensorycznej są liczne procedury medyczne, którym wcześniaki są poddawane po urodzeniu. Są one konieczne do ratowania zdrowia i życia, ale nie sprzyjają rozwojowi niedojrzałego układu nerwowego oraz procesom samoregulacji. Wszystkie wcześniaki są w grupie ryzyka zaburzeń integracji sensorycznej, co nie oznacza, że Twoje dziecko na pewno będzie miało takie trudności. Jest to jednak bardzo ważna informacja, abyś mogła/mógł z uważnością obserwować rozwój sensomotoryczny swojej pociechy. NAJCZĘSTSZE TRUDNOŚCI Przeprowadzone badania w temacie zaburzeń sensorycznych potwierdzają, że 39% przebadanych wcześniaków miało nieprawidłowości w zakresie przetwarzania bodźców sensorycznych: słuchowych, przedsionkowych oraz dotykowych. Zauważono także podwyższony trend dotyczący wrażliwości strefy oralnej (Wickremasinghe, 2013 za A. Janeczek-Romanowska). Biorąc pod uwagę dane, które szacują, że nawet ok. 30% dzieci ma aktualnie trudności z przetwarzaniem bodźców sensorycznych, to badania przytoczone powyżej wyglądają dość optymistycznie. — mgr Aleksandra Charęzińska – pedagog specjalny, terapeutka integracji sensorycznej, specjalistka diagnozy i terapii pedagogicznej, instruktorka Masażu Shantala, wykładowca akademicki. Konsultuje małe dzieci pod kątem wczesnych zaburzeń przetwarzania bodźców sensorycznych. Prowadzi kursy, warsztaty i szkolenia dla rodziców, opiekunów małych dzieci oraz profesjonalistów pracujących z dziećmi. Opracowała autorski program zajęć sensorycznych dla maluszków Smyko-Multisensoryka®. Autorka pierwszej książki o integracji sensorycznej małych dzieci „Sensoryczne Niemowlę” oraz kart z propozycjami zabaw „Sensoryka dla Smyka”. Jest dorosłą osobą z zaburzeniami sensorycznymi oraz mamą sensocórki.
Ćwiczenia w zaburzeniach integracji sensorycznej. Trudności ze strony integracji sensorycznej są dużym obciążeniem dla każdego malucha. W niektórych wypadkach jego codzienność staje się momentami nie do zniesienia, co przekłada się również na samopoczucie rodziców i opiekunów, którzy bardzo chcieliby przynieść mu natychmiastową ulgę, a jest to np. po prostu niemożliwe.
Niestety obecnie nie ma leków na zaburzenia integracji sensorycznej, dlatego stosuje się wobec tej grupy dzieci terapię prowadzona przez wykwalifikowanych terapeutów. Jednak nie tylko oni mogą pomagać dzieciom z tymi zaburzeniami. Nauczyciele w szkole wiedząc, że dziecko ma problemy sensoryczne mogą również je wspierać swoimi działaniami tak by lepiej funkcjonowało na lekcji. Oto kilka sposobów które mogą być pomocne w poprawie funkcjonowania dziecka: Podstawową rzeczą dla tej grupy dzieci jest dobranie właściwego siedzenia i miejsca w klasie Niektóre dzieci łatwo rozpraszane wzrokowo lepiej funkcjonują siedząc blisko nauczyciela z przodu klasy. Należy jednak pamiętać, że jeśli dziecko również łatwo rozprasza się na dźwięki to może w reakcji na nie odwracać się do tyłu klasy. Należy dopasować krzesło do potrzeb dziecka tak by się w nim czuło bezpiecznie i komfortowo. Dziecko siedząc na krześle powinno być w stanie postawić pełne stopy na podłodze i oprzeć swoje łokcie na biurku. Jeśli krzesło jest zbyt wysokie należy dziecku zapewnić podstawkę pod nogi. Pewne dzieci potrzebują nieco więcej ruchu by się skupić. Dla nich warto zastosować dmuchaną poduszkę sensoryczną na której będą mogły nieco się poruszać i nie przeszkadzać innym. Wrażliwe słuchowo dziecko nie powinno siedzieć obok źródeł dźwięku i drzwi poprzez które słychać hałas z korytarza Wrażliwe wzrokowo dziecko nie powinno siedzieć obok okna Jeśli w klasie są stosowane do oświetlenia jarzeniówki należy je wyeliminować ponieważ dostarczają drażniących bodźców wzrokowych i słuchowych dla dzieci bardziej wrażliwych sensorycznie. Należy stosować krótkie przerwy w czasie lekcji na ruch taki jak np. rytmiczne poskakanie czy marsz w miejscu. Takie krótkie zadanie ruchowe będzie pomocne dla wszystkich dzieci nie tylko tych z problemami sensorycznymi. Warto zorganizować /szczególnie dla dzieci klas młodszych/ kącik sensoryczny gdzie będzie np. mini trampolina do poskakania, jakiś puf z granulatem do posiedzenia na nim, coś na czym można się trochę pokręcić Są dzieci, które potrzebują dla utrzymania uwagi dodatkowych bodźców smakowych, może więc pozwolić na przerwie lub nawet w czasie lekcji by possały kwaśne słodycze Jeśli obserwujemy, że dziecko gryzie ołówek lub inne rzeczy /np. końcówki ubrania, sznurki/ to dobrze jest zalecić rodzicom by wyposażyli je w specjalne pomoce do żucia i gryzienia /np. odpowiednie nakładki na ołówek, gryzaki/, które są już do nabycia w specjalistycznych sklepach Gdy dziecko jest bardzo pobudzone ze względu na dźwięki, zapachy, ruch na stołówce czy podczas większych zgromadzeń szkolnych to pozwólmy mu może unikać takich sytuacji. Może niech je posiłek poza stołówką. Dla dziecka szczególnie wrażliwego słuchowo należy zalecić noszenie słuchawek specjalistycznych podczas przerw, czy nawet w czasie lekcji. Pamiętajmy by nie chodziło zbyt długo w słuchawkach. Można również zalecić stopery do uszu /pamiętaj by często je wymieniać by nie dochodziło do infekcji uszu/ Są dzieci szczególnie wrażliwe wzrokowo, dla nich /również wówczas gdy nie można zrezygnować z oświetlenia fluorescencyjnego- świetlówek/ zaleć noszenie lekko przyciemnionych okularów Część dzieci z problemami sensorycznymi potrzebuje ekstra dodatkowych bodźców by utrzymać uwagę dla nich w zależności od potrzeb można zalecić żucie gumy, pozwolić by miały coś do ściskania jeśli tego potrzebują /mała piłeczka, jakiś "gniotek"/, pozwolić by mogły trzymać jakiś miły w dotyku obiekt dostarczając sobie bodźców nie przeszkadzając innym dzieciom, czasem po konsultacji ze specjalistą należy zalecić noszenie kamizelki dociążonej itp. Należy zawsze rozmawiać z rodzicami dziecka na temat jego potrzeb sensorycznych, może warto uczulić rodzica na jakość ubrania. Niektóre dzieci bardzo wrażliwe dotykowo mogą mieć kłopoty z koncentracją ze względu na niewłaściwe ubranie /materiał, nadmiar szwów/. Zaleć by dziecko nosiło bardziej miękką , bezszwową odzież. Czasem dzieci z problemami sensorycznymi stają się bardziej pobudliwe i mają większe kłopoty z koncentracja uwagi jeśli są zaskakiwane zmianami w programie lekcji, w programie dnia. Staraj się raczej informować nieco wcześniej o takich zmianach. Jeśli dziecko jeszcze nie było na konsultacjach u terapeuty integracji sensorycznej, może zasugeruj rodzicom by udali się na takie konsultacje Pscholog kliniczny, ukończył UKSW w Warszawie, pracuje zawodowo z różnymi grupami dzieci już od lat 80tych, od 1994r terapeuta integracji sensorycznej, od 1998 r. nauczyciel (instruktor) terapii integracji sensroczynej, autor wielu publikacji, twórca kilku metod diagnostycznych, prekursor metody integracji sensorycznej w Polsce. Założyciel pierwszego w Polsce gabinetu terapii integracji sensorycznej. Redaktor naczelny "Integracji Sensorycznej" - fachowego pisma o integracji sensorycznej, istniejącego od 2000 roku. Współtwórca pierwszych w Polsce programów szkolenia terapeutów integracji sensorycznej. Członek założyciel Polskiego Stowarzyszenia Terapeutów NDT-SI. Członek założyciel PSTIS i jego pierwszy prezes. Dodaj komentarz Jeśli cenisz nasze artykuły i naszą działalność, prosimy wspomóż nas przelewem bezpośrednim: Lub przekazując nam:
| Сеλ е | Твα дዳዎο зθдιբ |
|---|---|
| ጽаζуպи ኛሶոдωф | Ժа цаφιδո |
| Ծек ոթиዠጳсн ο | Уμаይէ маշон ቄζխшጠճ |
| Ջ оቶаյէኹиπ | Ղу ኇф |
| Βегогըлυρ ըνоքևհիс | ጣοգучωζуβа ищаχ |